…oraz jego japońskich i europejskich kuzynów. Pięćdziesiąt gier to sporo nieprawdaż? Otóż nie! Konami dorzuca dodatkowe siedem (osiem dla Kraju Kwitnącej Wiśni) i wiemy już w co zagramy na nowej mini konsolce!

Strasznie podoba mi się takie podejście. Niby mamy już konsolę mini pełną całkiem smacznych tytułów, ale dołożymy jeszcze, bo w sumie czemu nie. Może te dodatkowe gry nie będą jakoś strasznie zrywały beretów z głów (poza jednym, ale o tym zaraz), jestem jednak pewien, że znajdą się i tacy, którzy na te dodatki bardzo się ucieszą. TurboGrafx-16 mini (USA)/PC Engine CoreGrafx mini (Europa) dostaną dodatkowo następujące tytuły:

  • Splatterhouse (w wersji angielskiej)
  • Dragon Spirit
  • Galaga ’88
  • The Genji and the Heike Clans
  • The Legend of Valkyrie
  • Seirei Senshi Spriggan
  • Spriggan Mark 2

Japońska wersja, czyli PC Engine mini dostanie też Tengai Makyou II: Manji Maru. Jeden rzut oka na listę i pewien tytuł się wyróżnia – to oczywiście Splatterhouse. Jeśli ktoś nie grał w tę grę to teraz jest ku temu naprawdę dobra okazja, bo to jeden z moim zdaniem najciekawszych tytułów na tą generację konsol. Dla miłośników horrorów – gra wręcz obowiązkowa.

Reszta tytułów to raczej rzeczy dla koneserów, ale mam wrażenie, że cała ta seria mini konsol stawia raczej na maniaków japońszczyzny niż na casualowego odbiorcę. Ciekaw jestem jakie będą wyniki sprzedaży, bo to ruch raczej odważny. Na pewno znajdą się ludzie, którzy to kupią, ale zastanawia wypuszczanie aż trzech wersji i to w przypadku gdy zestaw gier aż tak bardzo się nie różni. Dodatkowo spora część tytułów na konsoli będzie w języku japońskim co dodatkowo może odstraszyć potencjalnych klientów.

Konsole ukażą się się 19 marca 2020 roku i mają być sprzedawane wyłącznie przez serwis Amazon.