I nikt nie ma pewności, co to właściwie znaczy.
Pod koniec targów E3 Ys Net i Epic Games ogłosiły, że „przyjrzą się” obiekcjom fanów dotyczącym ekskluzywności na Epic Games Store – to treść oświadczenia, które obie firmy przygotowały, by uspokoić trochę negatywne nastroje wśród społeczności. Ciężko stwierdzić, co dokładnie ma z niego wynikać i czy zmieni cokolwiek w kwestii tego, że obiecywana jako dostępna na Steamie gra ma przez pierwszy rok dostępna wyłącznie na Epic Games Store, bo do informacji dołączono jedynie komentarz sprowadzający się do „jesteśmy teraz na E3 i nie mamy możliwości się tym zająć natychmiast, ale znajdziemy sposób, by odwdzięczyć się za powierzone Ys Net zaufanie”.
Komunikat tego typu może znaczyć wszystko – od tego, że firma próbuje na chwilę chociaż uciszyć niezadowolone głosy, po ideę, że pracuje z Epic Games Store, by już sprzedane (tj. przysługujące wspierającym na Kickstarterze) klucze były możliwe do zrealizowania na Steamie, a nie EGS. Oczywiście, otwartą pozostaje kwestia tego, dlaczego Valve miałoby zgodzić się w ogóle na takich ruch, więc pozostaje nam czekać, aż zespoły Epica i Ys wrócą do domów z E3, odeśpią targi i zaproponują jakieś rozwiązanie.