Commandos wpisuje się w popularny dzisiaj trend tytułów „trudnych, ale sprawiedliwych”.
Rok temu Kalypso, wydawca serii takich jak Tropico czy Dungeons ogłosiło, że nabyło prawa do serii Commandos i innych gier Pyro Studios, w tym Praetorians i Imperial Glory. Prawie trzysta sześćdziesiąt dni później wiemy, że jeszcze w tym roku powinniśmy zobaczyć remaster Commandos 2 (z metką HD), a w drodze, w dalszym planie zobaczymy też zupełnie nową grę z kultowej pod koniec lat 90. serii.
Zapytani o to, jak trudna gra łącząca w sobie elementy RTS i skradanki pasuje do dzisiejszego rynku, twórcy przeskoczyli najbardziej oczywisty przykład na to, że jak najbardziej jest na nie miejsce – Shadow Tactics: Blades of the Shogun i nadchodzące Desperados 3 i podali gry FromSoftware jako dowód na to, że na produkcje „trudne, ale sprawiedliwe” jest sporo miejsca na rynku. Ich zdaniem satysfakcja płynąca z przebijania się przez taki wymagający tytuł, równoważy trudność, z jaką trzeba się mierzyć. Jednocześnie zdają sobie sprawę, że jako twórcy gry strategicznej, gatunku, w którym poszczególne tytuły mogą się drastycznie od siebie różnić, nie dotrą do wszystkich, bowiem ich produkcja wpisuje się w pewną niszę.
Commandos 2 HD Remaster ukaże się jeszcze w tym roku (pracują nad nim Yippee! Entertainment i twórcy oryginału, Pyro Studios), podczas gdy następna część serii jest „w drodze” – znajduje się podobno na wczesnym etapie produkcji, na którym twórcy nie są gotowi dzielić się zbyt wieloma szczegółami.