Dwa dni temu grze „Return to Castle Wolfenstein” stuknęło 20 lat i z tej okazji modder William Faure przygotował nie lada gratkę.
W ramach przypomnienia napiszę, że wydana w 2003 roku gra „Wolfenstein: Enemy Territory” miała pierwotnie zawierać tryb dla pojedynczego gracza, ale z różnych powodów nie ujrzał on nigdy światła dziennego. Nie chcąc jednak marnować tego co zostało stworzone przez Splash Damage, firma Activision zdecydowała się wydać komponent sieciowy w formie darmowej gry do ściągnięcia z Internetu. To były czasy, kiedy coś takiego jak „free 2 play” dopiero raczkowało, więc ruch Activision został uznany za niesamowitą szczodrość… i słusznie, bo gra okazała się mega hitem! Z perspektywy czasu myślę, że nawet sama część multiplayer mogła zostać wydana jako płatny produkt i nie byłoby to nadużycie.
Jak to się jednak mówi: „do brzegu!”. Na dwudziestolecie Return to Castle Wolfenstein (którego tryb sieciowy również był popularny i dlatego koncept został rozwinięty później w W:ET) William Faure, reprezentujący firmę Dark Matter Productions wydał modyfikację, która dodaje kampanię Wolfenstein: Enemy Territory! Plansze oparte są o te, które fani gry znają od lat z trybu sieciowego. Zobaczcie zresztą zwiastun, bo jest obłędnie dobry:
Modyfikacja dostępna jest już teraz. Jeżeli posiadacie kopię pudełkową to możecie ją ściągnąć z dedykowanej podstrony serwisu ModDB. Jeżeli zaś posiadacie RtCW na Steam to zapraszam was do warsztatu. Zwróćcie uwagę na to, że zgodnie z informacją w opisie powyższego zwiastunu do poprawnego działania gry potrzebna jest też któraś z modyfikacji usprawniających „waniliowe” RtCW – na przykład iortcw, lub RealRTCW (pełna lista we wspomnianym opisie).
Być może najlepsze zostawiłem na koniec. Jeżeli bacznie obejrzeliście zwiastun to zapewne zauważyliście, że tryb dla pojedynczego gracza dostępny jest już teraz, zaś 30 listopada (czyli raptem za 9 dni) udostępniony zostanie… tryb kooperacji!!! Nie wiem jak dla was, ale dla mnie święta przyszły wyjątkowo wcześnie 🙂
