Choć efekt cieplarniany nie polepsza większości z nas warunków bytowania – amerykanie wiedzą na ile wycenić klasyczne maszyny Atari z 1979 roku. Nie ma pewności, czy górny wlot na węgiel jest drożny, bo cała maszyneria wciąż zamknięta jest w folii…
Odkładając jednak na chwile na bok głupie żarty – tak, nawet po ponad 40 latach można jeszcze znaleźć gdzieniegdzie wykopaliska zamknięte w folii i w „miętowej” kondycji. Oto jedno z nich – nigdy nierozpakowane Atari 800 w wersji NTSC.
Oprócz tego, że za przyjemność pierwszego uruchomienia takiego 40-letniego klasyka trzeba zapłacić 3500 dolarów (to i tak mniej od Apple-I wycenianego na 1 milion, czy Sony Nintendo PlayStation) – na zdjęciach widać również zawartość pudełka – pięknie zachowane ( i ilustrowane), zamknięte w folii instrukcje obsługi, kurs BASIC-a. To jak wielbiciele Atari, pozwolicie by ta maszyna dalej tkwiła w pudełku?
Aktualizacja: cena spadła do 2222 USD. Nikt nie tęskni za Atari 800?
PS W Kanadzie znalazł się też jeden fabrycznie opakowany VCS. Za jedyne 3700 USD.
