Studio Vile Monarch zajęło się uprawą trawy w samym centrum Warszawy. Przy tym nie robi nic nielegalnego. Ich najnowszy tytuł, Weedcraft Inc., pokazuje uprawę marihuany na różne sposoby, z różnych perspektyw i w nawiązaniu do toczącej się w Stanach Zjednoczonych dyskusji nad legalizacją tej używki.

Mają być blaski i cienie, podejście biznesowe, ale też misyjne. W grze znajdą się palący dla przyjemności, ale też ludzie wymagający środków znieczulających, które nie rozwalałyby im organizmów. Gra należy to gatunku tycoonowatych, choć w odróżnieniu od innych przedstawicieli tego gatunku ważne jest w niej nawiązywanie relacji z napotkanymi postaciami. Zobaczyłem ledwie początek gry. Zaczyna się w Stanach Zjednoczonych od małej, nielegalnej plantacji w obskurnej piwnicy i jednego punktu sprzedaży. Z czasem należy walczyć z konkurencją (lub z nią współpracować), rozwijać uprawę i sieć sprzedaży na kolejne miasta i lobbować za legalizacją marihuany w kolejnych stanach. Widziany fragment wsparty wyjaśnieniami autorów pozwala stwierdzić, że gra powinna być ciekawa. Niezależnie od jej jakości zapewne będzie też głośna ze względu na temat. Więcej już wkrótce w Pixelu.