Fortnite od dłuższego czasu jest projektem, który pochłania ogromne zasoby sił roboczych Epica, w tym wchłonął znaczną cześć załogi odpowiedzialną za dotychczasowy rozwój eksperymentalnego projektu, jakim stał się nowy Unreal Tournament (dostępny ma się rozumieć w sklepie Epica za darmo).
O ile początki rozwoju tego projektu, zapowiedzianego jeszcze w 2014 roku dawały nadzieję na coś wielkiego (współpraca z fanami, otwartość Epica na dyskusje, kod źródłowy na GitHubie, regularne aktualizacje), to już w 2017 roku prace spowolniły i od tego czasu nie ujrzeliśmy ani jednej aktualizacji. Jak łatwo się domyślić to Fortnite i jego niesłychana popularność stała się gwoździem do trumny Unreal Torunament 4. Epic oficjalnie odwołał prace nad czwartą częścią słynnej serii sieciowych strzelanin, jednak jedną z przyczyn wstrzymania prac nad UT usłyszeliśmy kilka dni temu na Twitterze od samego Tima Sweeneya.
There are two considerations. First, many core developers on Unreal Tournament drove early Fortnite Battle Royale and are still key contributors. Second, we don’t know how to “finish” UT as the project was highly experimental and hadn’t found its essence.
— Tim Sweeney (@TimSweeneyEpic) 27 lipca 2019
Według niego, zespół pracujący nad Unrealem po prostu nie wiedział jak dokończyć grę, a sam projekt był wysoce eksperymentalny i nieudało się wydobyć jego esencji. Komentatorzy raczą się z tym zdaniem nie zgodzić, uznając że esencja w publicznej alfie UT jest, a jedną z przyczyn porażki nieukończenia Unreal Tournamenta jest zwykłe lenistwo, na które wpłynął sukces Fortinte’a (czyli raczej kopii PUBG, stworzonej przez Epica)… Zobaczymy w jakim tonie z fanami Unreala będzie rozmawiał Epic, gdy fala popularności Fortnite’a nieco opadnie.