I zapowiada konsekwencje dla osób, które będą używać narzędzia do tworzenia historii niezgodnie z przeznaczeniem.

Podczas tegorocznego E3 Ubisoft przedstawił narzędzie do tworzenia historii w Assassin’s Creed: Odyssey, dając graczom szansę na dodawanie zadań do gry długo po tym, jak skończy się oficjalne wsparcie fabularne dla gry. Szybko po wprowadzeniu narzędzia okazało się, że wiele osób używa go głównie do dodawania do gry zadań, które błyskawicznie zrzucają nam na głowy duże ilości punktów doświadczenia, pozwalając tym samym przeskoczyć trochę grindu, na któy narzeka wielu graczy. Już wtedy spodziewaliśmy się, że Ubisoft zareaguje na to rozwiązanie (gra posiada sklep, w którym sprzedawane jest dodatkowe doświadczenie za prawdziwe pieniądze), jednak reakcja francuskiego koncernu jest nieco bardziej zdecydowana, niż można się było spodziewać.

W poście na oficjalnym forum menedżer społeczności o pseudonimie Ubi-QuB3 odniósł się do kwestii farmienia punktów doświadczenia, stwierdzając, że naruszają one ogólną jakość, spójność i cel istnienia kreatora opowieści, ograniczając jednocześnie widoczność tych naprawdę kreatywnych produktów społeczności. Z tego względu Ubisoft szykuje zmiany, które spowodują ukrycie wspomagających farmienie zadań i zacznie ukrywać historie, które manipulują systemami gry albo pozwalają na oszukiwanie. Firma zmieni też swoje warunki użytkowania i będzie stosować bliżej nieokreślone „sankcje” (bany?) wobec graczy, którzy celowo używają narzędzia niezgodnie z przeznaczeniem. Celem tego jest zredukowanie wpływu zadań pozwalających szybko zdobywać PD na „doświadczenie gracza”.