Nie jest to oczywiście oficjalna implementacja, lecz fanowska inicjatywa od grupy Retrodex Gaming.

DooM Royale (with Cheese), bo tak brzmi pełna nazwa modyfikacji, jest kolejną próbą pokazania co jeszcze można zrobić z tym klasycznym tytułem. Autorzy obiecują, że docelowo w jednej rozgrywce będzie mogło wziąć udział do 64 graczy jednocześnie. Gdyby brakowało chętnych, to na serwerach będą też cały czas obecne boty. Terenem zmagań będzie duży obszar posklejany z map obecnych w pierwszym epizodzie Dooma, z tą różnicą że wszystkie drzwi będą otwarte bez potrzeby błądzenia po labiryntach i szukania kluczy. Rozwiązania znane z innych gier battle royale, które znajdą się w ostatecznej wersji to m.in. kurczące się wraz z upływającym czasem pole rozgrywki, a także losowo rozrzucone bronie, apteczki, paczki z amunicją czy wzmocnienia. Dodatkowo, modyfikacja pozwoli na to czego gdzie indziej w gatunku nie uświadczymy, czyli możliwość postawienia własnego serwera. Twórcy enigmatycznie ogłosili też, że śmierć w meczu nie oznacza końca rozgrywki…

Całość będzie oparta o popularny w zmaganiach sieciowych port Zandronum (do ściągnięcia tutaj). Aby zagrać będziemy też potrzebować plik doom2.wad, który znajdziemy w pełnej wersji gry Doom II (do kupienia chociażby w sklepach GOG i Steam). Autorzy udostępnili nagranie testowe prezentujące bardzo wczesną wersję modyfikacji. Możecie je zobaczyć poniżej: