Grałeś kiedykolwiek w Truck Driver, próbując choćby przez chwilę poczuć się jak kierowca ciężarówki? Jeśli tak, i było to dla Ciebie średnio przyjemne doświadczenie, wiedz że wydawca, Soedesco, ogłosił kilka dużych aktualizacji, które mają na celu jedno – znaczne ulepszenie gry, wydanej dotychczas na PlayStation 4 i Xboksa One.
Rzeczona produkcja zostanie niebawem zaktualizowana o zupełnie nowy system obić pojazdów, całkowicie przerobiony algorytm sztucznej inteligencji, a silnik gry zostanie poddany upgrade’owi. Wersja po poprawkach pojawiła się zresztą dwa dni temu na Steamie, a będąc precyzyjnym – dopiero się pojawi, gdyż jej wydanie na komputery osobiste zostało zaplanowane na 2020 rok, bez wskazania na konkretny dzień miesiąca. Czyli dosyć mgliście, co niekoniecznie dobrze wróży…
W mojej opinii gra ma największą szansę na sukces na Steamie oraz na Switchu. Z jednej strony rynek tym podobnych produkcji jest już mocno nasycony, z drugiej – to właśnie na wspomnianych platformach przyszli gracze sięgną po opisywany tytuł najszybciej. Tym bardziej połechtani wspomnianymi ulepszeniami. Zaimplementowane zostaną uszkodzenia podwozia, zużycie silnika i opon, co przełoży się na rozgrywkę. Pojawią się też przechodzący przez pasy i reagujący na ruch uczestnicy drogi. W ten sposób Twoja kariera kierowcy ciężarówki nabierze rozpędu, a Ty nie tylko zbudujesz silniejsze relacje ze społecznością lokalną (przy każdym z wykonywanych zadań), ale również podziwiać będziesz różnorodne krajobrazy i całkiem nieźle oddane lokacje.
Chociaż i tak zachodzę w głowę, zastanawiając się nad jednym. Jakim cudem bez implementacji powyższych rozwiązań można w ogóle było mówić o premierze gry na obecnej generacji konsol?
