Polski, nietypowy 4X doczekał się portu na Switcha, podczas gdy na PC tworzona jest „dwójka”.
Trzeba przyznać, że to całkiem ciekawy pomysł – zaadoptować pierwszą część gry na Switcha, by przypomnieć graczom, że istnieje, trafić do nowych ludzi i wypełnić niszę, którą na konsoli Nintendo zajmuje obecnie chyba tylko Civilization V. Thea: The Awakening ukazało się na PC kilka lat temu i choć z początku mogło nie być wybitnym tytułem, to po premierze dostało od twórców dość miłości i wsparcia, by stać się tytułem co najmniej dobrym.
Port na Switcha przygotowuje ekipa Monster Couch – twórcy innej ciekawej produkcji, Die for Valhalla, którzy wydali się samodzielnie na wszystkich kluczowych platformach, można więc wierzyć, że wiedzą, jak przenosić kod między różnymi urządzeniami. Grę zobaczymy 1 lutego, ale już trwa przedsprzedaż. Zainteresowani?