Uznajmy The Konia Project za pewien wizualny eksperyment sprowadzający się do zmniejszenia tego co i tak w swojej pierwotnej formie było niezbyt wielkie gabarytowo.

The Konie Project na  Commodore 64 wygląda jak emulator Nokii 3310 z dobrze dobranym zestawem gier. Jest klon Ponga, jest i wersja Flappy Birda w mono, a także równie ikoniczny T-Rex z Google Chrome, umożliwiający (w oryginalnej wersji) przeczekanie braku połączenia z Internetem. W wersji na C64 otrzymujemy bardzo uproszczone warianty wyżej wymienionych gier, w których cała rozgrywka toczy się na polu o wielkości pojedynczego duszka, zaś do stworzenia oprawy graficznej wykorzystano znaki PETSCII. Pomimo swoich skromnych rozmiarów w The Konia Project można przynajmniej bić rekordy (oraz czytać zachowane w pamięci Nokii SMS-y).