Do świata FPS-ów coraz odważniej wkracza mechanika roguelike’ów. Jednoosobowe studio Dystopia Corp niebawem zamierza nas zabrać w podróż w jedną stronę (to jest do pierwszej otrzymanej kulki).
W roli tytułowego Cleanera zaprowadzimy ogniem i spowolnieniem czasu popłoch w szeregach bandytów, pożyczając od czasu do czasu cudza broń. Wszystko to w otoczeniu okrytych półmrokiem pomieszczeń i świszczących dookoła kul. Warto zapamiętać tylko jedną lekcję – pierwsza wystrzelona prosto w nas kula jest zabójcza. Któż by pomyślał, że innowacyjna mechanika z Superhot odnajdzie kilka lat później naśladowców, a cała projektowana gra nabierze charakteru zbliżonego do bezkompromisowych poczynań Johna Wicka. Na The Cleanera chyba warto będzie poczekać, choć nie znamy precyzyjnej daty premiery.