Timelapse obrazujący stworzenie pierwszego poziomu do zręcznościoówki DaemonClaw: Origins of Nnar możemy obejrzeć na dziesięciominutowym filmie, przygotowanym przez grafika, Coreya, pracującego dla studia BeatBeam Cannon.
Być może nie byłoby w tym nic fascynującego (poza niezwykła sprawnością w operowaniu pikselami), gdyby nie fakt, iż te jakże zgrabne tła tworzone w edytorze Promotion NG zostaną wykorzystane w grze przygotowywanej na klasyczne… Amigi. BeatBeam Cannon to bowiem studio, o którym po raz pierwszy usłyszeliśmy po zaprezentowaniu rozgrywki w Metro Siege, świetnie prezentującej się bijatyki, która będzie płynnie działać na zwyczajnej Amidze 500 z rozszerzeniem pamięci. Zarówno DaemonClaw, jak i Metro Siege mają wkrótce dotrzeć na ekrany nieco wyposzczonych brakiem świeżego oprogramowania Amig, a my zwracamy uwagę na narzędzia wykorzystywane przy produkcji gry – oprócz nowoczesnych edytorów grafiki, na filmie widać edytor języka AMOS.
