Piąty Street Fighter przeszedł długą drogę, przez lata obrastając w kolejne rozszerzenia. Teraz jedna pewien rozdział dobiega końca.
Do walki wchodzi Luke, reklamowany przez twórców jako wojownik bazujący przede wszystkim na ofensywie. Krótki materiał zdecydowanie to potwierdza, bo wyraźnie widać, że śmiałek jest w stanie zalewać oponentów seriami różnorodnych combosów, w zasadzie się nie wycofując. Enigmatycznie dodano także, że ma on być bardzo ważnym punktem, jeśli chodzi o wejście w nowy rozdział franczyzy. Więcej mamy się dowiedzieć już w przyszłym roku.
[Komentarz od Patrola]
Cieszę się, że do składu dołączyła nowa postać, a Capcom tak długo wspiera swój produkt, ale nie zmienia to faktu, że w kategorii „blond” niezmiennie rządzi dla mnie Cammy… nawet jeśli Luke ją z początku trochę obije 😉