Nowy model latania zbadamy w kilku dostępnych bez grindu statkach.

Star Citizen doczekał się aktualizacji 3.5, a wraz z nią szeregu zmian, spośród których najważniejszą zdaje się być aktualizacja modelu latania, do którego dorzucono tak oryginalne elementy jak pola grawitacyjne planet. Roberts Space Industries opublikowało tutaj rozbudowane informacje o tym, co wprowadzono w ramach najnowszej łatki. Jeśli pierwsza ze zmian nie zrobiła na was wrażenia, być może docenicie fakt, że w produkowaną od lat grę można już grać jako kobieta, a opcje personalizacji przedstawicieli obojga płci zostały rozbudowane.

Jest też nowa planeta, niemal w całości pokryta ludzkimi budowlami, o nazwie Coru… khem, ArcCorp. Wszystko to możemy pozwiedzać sobie za darmo, jeśli pobierzemy klienta (link dostępny w opisie aktualizacji) i wskoczymy do gry. Roberts Space Industries przygotowało nawet szereg jednostek do przetestowania bez konieczności wydawania kredytów: Anvil Arrow, Aegis Avenger Titan, Drake Cutlass Black, Drake Dragonfly oraz MISC Prospector. Czas na przyjrzenie się, jak najbardziej crowdfundowana gra w historii wygląda będąc wciąż w wersji alfa mamy do 8 maja, kiedy kończy się darmowy, próbny okres. Nie należy spodziewać się, że zobaczycie w tym czasie strasznie dużo – choć znacznie mniejszy od Elite: Dangerous, Star Citizen wciąż jest całkiem spory.