Nagła i dość gwałtowna zmiana frontu.

Nieco nieoczekiwanie Sony ogłosiło właśnie na swoim blogu, że znosi wielki mur, który oddzielał ich konsolę od innych platform – i to natychmiast. Choć dotychczas pewna pula gier oferowała już cross-play z Playstation 4, fani takich produkcji jak Fortnite cierpieli, szczególnie, jeśli po przygodach na innych platformach mieli ochotę zacząć grać na Switchu. Po aferze związanej z niedostępnością kont Epic Games spiętych z PlayStation 4 na konsoli Nintendo presja na to, by cross-play został odblokowany zaczęła rosnąć.

Wypowiedzi niektórych wydawców, takich jak Bethesdy odgrażającej się, że Elder Scrolls: Legends nie pojawi się na konsoli Sony, póki nie będzie mogło łączyć graczy na niej z użytkownikami innych platform pokazały, że na całej sprawie zależy nie tylko graczom, ale też twórcom gier. Choć jeszcze niedawno pisaliśmy o tym, jak to PlayStation 4 jest najlepszym miejscem by grać w Fortnite zdaniem Kenichiro Yoshidy, prezesa Sony, wygląda, że w ciągu miesiąca coś poważnie się zmieniło.

Pierwszym krokiem w cross-playowej rewolucji jest otwarta beta Fortnite, która zaczyna się… dziś. Cóż, czyżby szły nieco lepsze czasy?