Na pierwszy rzut oka Sleepi Boi Can’t Sleep przypomina Feza ze zredukowaną liczbą kolorów na ekranie. Poruszamy się po trójwymiarowej planszy, obracając ją, by odnaleźć drogę do celu.

Sama rozgrywka sprowadza się do zaledwie kilku plansz i prostej narracji wiodącej wprost do celu gry, ale oprawa graficzna i stylistyka gry robi wrażenie. W Sleepi Boi Can’t Sleep, grę zrealizowaną w ramach listopadowego Bitsy game jam możemy zagrać bezpośrednio na stronie projektu.