Pod tym jakże przydługim (w samogłoski) tytułem kryje się opowieść o nieomal doskonałej precyzji w manewrowaniu bolidem. Podstawowy cel zabawy jest zaskakująco oczywisty: zebrać z pola wszystkie kanistry z benzyną.
W Skiiiiiiiiiiiiiiid rozgrywka niemal natychmiast się komplikuje. Bo o ile sprawne driftowanie wokół kanistrów jest zabawne, to już zwiększający się poziom trudności, na który ma wpływ upływ czasu… sprawi, że zabawa stanie się bardziej nerwowa. W minimalistycznej oprawie graficznej oprócz naszego bolidu, kilku kanistrów, wytyczonej trasy oraz… drapiących lakier do imentu kół zębatych właściwie nie zobaczymy nic więcej. To jednak, wraz z dobrze zaimplementowanym modelem symulacji fizyki poślizgów, daje okazję do wykazania się w nierównym boju, rozpisanym na 30 poziomów.