Leonardo Interactive wraz z Smallthing Studios zapowiadają wydanie kolejnej części przygód niezbyt rozgarniętego maga Szymona, który po dwóch pierwszych częściach sagi przeszedł w poważną ewolucję (w 3D) i… zamilkł na wiele lat.

Jednak tęsknota za magią, potworami, łamigłówki i nie zawsze kulturalnym humorem pozostała, podobnie jak niesmak po niektórych przygodach w 3D. Nowy rozdział przygód Szymona, będący prequelem oryginalnej serii powstaje w wersjach na PC i konsole. Jednak przygodówka tym razem nie pcha się na siłę do świata 3D, a raczej przenosi Simona w objęcia ładnej, kreskówkowej oprawy (prawda że podobny do Rincewinda?). Zabawa rozpocznie się dopiero w przyszłym roku, a fabuła gry przeniesie nas na kilka tygodni przed wydarzeniami z pierwszej części. W planach – rozwiązywanie łamigłówek, dużo magii i wciągająca fabuła, która ma nam wyjaśnić kilka istotnych kwestii.

„Jesteśmy bardzo podekscytowani, że w końcu możemy zapowiedzieć Simon the Sorcerer – Origins i wyruszyć w ekscytującą podróż programistyczną ze Smallthing Studios. Od dawna marzyliśmy, aby ożywić jedną z najbardziej lubianych i kultowych postaci w branży gier. Naszym celem będzie stworzenie nowego świata ożywionego piękną, nowoczesną grafiką i nową mechaniką rozgrywki, aby opowiedzieć nieopowiedzianą historię pochodzenia Simona.” – Leonardo Caltagirone, założyciel Leonardo Interactive

Na razie możemy jedynie czekać, a w wolnych chwilach przeklikać screenshoty na Steamie.