Pod względem ilości grających równocześnie graczy.

Ledwo co pisaliśmy, że Devil May Cry 5 jest drugą największą PCtową premierą Capcomu z 85 tysiącami grających równolegle graczy, a już znalazła się inna gra dla pojedynczego gracza, która zadebiutowała w tym miesiącu i przebiła tę liczbę: Sekiro: Shadows Die Twice. Najnowsza gra od From Software przenosi nas w świat nasyconej magią feudalnej Japonii i bije serię Souls pod względem poziomu serwowanych wyzwań… ale gracze zdają się być zachwyceni.

Sekiro osiągnął w ten weekend zawrotny pułap 125 tysięcy grających równocześnie graczy, wyprzedzając tym samym (przynajmniej na Steamie) Rainbow Six Siege i stając się czwartą najchętniej uruchamianą grą. Mało prawdopodobne jest, by wspięła się wyżej – następne w kolejności jest CS:GO z 600 tysiącami grających równocześnie, ale liczby te bez wątpienia robią wrażenie. Nasza recenzja jest dopiero w drodze, ale możemy już teraz uchylić wam rąbka tajemnicy: nie ma mowy, by umrzeć w tej grze tylko DWA razy, tytuł kłamie.