Jak zainteresować gracza – to pytanie zadają sobie pewnie wszystkie studia tworzące gry. Niektórzy uderzają w powalające trailery, a inni polegają na znanych od lata markach. W niektórych przypadkach wystarczy po prostu opis koncepcji. Tak jak w tym przypadku…
Ze mną jest prosto – wystarczy jedna iskra żebym coś sprawdził, czy czymś się zainteresował. Szczególnie gdy mamy do czynienia z rzeczą pozornie absurdalną, czy zupełnie odmienną od reszty. Pamiętam jak ktoś opisał mi Latający Cyrk Monty Pythona i nie mogłem się wprost doczekać aż będę mógł obejrzeć jakiś odcinek. Mam w sobie po prostu pewną miłość do rzeczy wychodzących poza przyjęte granice, choćby za pomocą jednego małego elementu. Jeśli chodzi o gry to ostatnio takim tytułem było Untitled Goose Game. Mimo, że to nie są gry, które zawładną światem (a może…?), to jest w nich coś urzekającego. Podobnie jest w przypadku Say No! More – trailer oddaje to lepiej niż ja mógłbym i robi wrażenie. Zobaczcie sami:
Cała ta koncepcja jest moim zdaniem świetna. Powiedzcie – nie mieliście kiedyś takiego dnia, kiedy wszystko co chcieliście powiedzieć szefom i kolegom z pracy to soczyste „nie!”? Na tym koncepcie jest oparta cała ta gra i ja to kupuję. Dodatkowo ma być oparta na jednym przycisku służącym właśnie do powiedzenia wspomnianego „nie!”. Czyli jeszcze większa doza szaleństwa. To oczywiście może się totalnie nie sprawdzić ale przynajmniej ktoś tutaj próbuje zrobić coś swojego i świeżego – a ja szanuję takie ruchy.
Gra ma wyjść na wiosnę 2020 roku na PC, Switcha oraz iOS, a odpowiedzialne za nią jest Studio Fizbin.
