Zdaję sobie sprawę z tego,że nie wszystkim pasuje to, że klasyczne maszyny z upływem czasu pokrywają się złotawą patyną, właściwie, ujmując rzecz brutalnie – żółkną jak stary papier.

I to nieregularnie, pokrywając się barwami, które na pierwszy rzut oka krzyczą – nie dotykać, pachnie starością. Jednym ze sposobów odżółcania naszych ulubionych staroci jest metoda zwana Retr0bright wymagająca słońca, czasu i nadtlenku wodoru. Co nie zawsze przynosi spodziewane efekty. Dlatego miło mi poinformować, że w sklepie Retrohax właśnie pojawiły się trzy spraye, dostosowane barwami do satynowych szarości Atari XE i ST oraz satynowego beżu Amigi 500 a także różniącego się odcieniem C64 w wersjach G i C. Za jedyne 100 zł plus wysyłka możemy więc odmalować pożółknięte obudowy, co objaśnia autor i sprzedawca sprajów w takim oto wpisie na blogu.