Sword N’ Wands (pod którym skrywa się solowy, francuski twórca Cyrille Bonard) zaprasza nas do gry w platformówkę bez przemocy (przynajmniej ze strony naszego bohatera), za to z piwem, monetami i garścią świeczek…

Wyprawa Ruggnara w czeluście opuszczonych kopalń jest motywowana potrzebą zdobycia fortuny, do której ma przyczynić się torba pełna świec. Z takim wyposażeniem nawet w najgłębszych otchłaniach da się coś znaleźć, a zapas świeczek rozświetli najgłębszy mrok. Podczas zwiedzania częściowo proceduralnie generowanych poziomów oczywiście natrafimy na wiele przeszkód i przełączników, ale z każdym z tych problemów poradzi sobie nasza zręczność i celne rzuty (świeczkami). Trzeba jednak pamiętać o zbieraniu cennych świec, bo tych mamy ograniczoną liczbę w podróżnej torbie. Setki pułapek, kupiec sprzedający sekrety zapisane w starożytnych grimoirach, ręcznie spisana fabuła i zaprawione humorem przygody, opowiadane (ściślej: przeklinane) głosem Pierre’a-Alaina de Garriguesa (wcześniej: francuski głos Kleda w LoL, karczmarz w Hearthstone, Muradin w Heroes of the Storm) oraz Jordana Harrelsona (My Time at Portia, Edge of Eternity).