Firma Brendy i Johna Romero idzie w interesującym kierunku.

Nazwisko „Romero” kojarzy się w branży gier niemal nieodłącznie ze strzelankami – w końcu to John jest jednym z praojców dzisiejszej strzelanki, który zresztą bardzo dba o ten wizerunek wydając co pewien czas Megawady do Dooma. Z tego względu pewnym zaskoczeniem były plotki, że Romero Games, na którego czele stoi inna osoba o tym samym nazwisku – projektantka Brenda Romero, która jest także przypadkiem żoną Johna – tworzy grę strategiczną i to przy współpracy z Paradox Games. Oczywiście Brenda ma w tym temacie całkiem solidne doświadczenie – jej nazwisko znaleźć można na liście płac takich tytułów jak Jagged Alliance czy produkcjach ze świata Dungeons & Dragons, kiedy się dobrze zastanowimy, kierunek ten wcale nie jest taki dziwny.

Sama produkcja nazywa się Empire of Sin i osadzona jest w Chicago lat 20. W tym idealnie stereotypowym, a przy okazji całkiem pojemnym settingu będziemy budować własne imperium grzechu na wzór „największych gwiazd” gangsterskiego świata. Patrząc po krótkiej zajawce będziemy strzelać, przejmować biznesy i rozszerzać swoje strefy wpływów, a gdy pojawią się problemy, przejdziemy w tryb turowy by je rozwiązać. Gra ukaże się na PC i trzy konsole obecnej generacji na wiosnę przyszłego roku, a tymczasem zachęcamy do obejrzenia materiału, który dość jasno pokazuje, że jest na co czekać.