Japoński koncern w 18 kwietnia 2022 roku będzie obchodził swoją okrągła, 50. rocznicę. Firma założona w Osace przez Ikutaro Kakehashiego początkowo nie zamierzała konkurować na rynku profesjonalnych instrumentów, stawiając raczej na hobbystów. Droga do sukcesu rozpoczęła się od prostych automatów perkusyjnych.
Wprawdzie Roland do dziś to raczej marka rozpoznawana wśród profesjonalistów, to w 50-letniej historii kilka wynalazków miało ogromny wpływ na rynek gier. Po stronie raczkujących wtedy klonów IBM PC, które pośrednio dzięki standardom Rolanda nauczyły się rozmawiać z graczami muzyką i dźwiękiem. Polecamy uwadze czytelników historię lat 80. kiedy to Roland wprowadził na rynek ikoniczny dziś syntezator TB-303, zdefiniował wraz z Sequential Circuits standard MIDI oraz zdefiniował na nowo brzmienie w przygodówkach i Doomie wraz z modułem brzmieniowym MT-32. Za każdym razem, kiedy będziecie próbowali skonfigurować klasyczną przygodówkę lub jedną z wielu gier z pokaźnej listy będzie oznaczał, że gdzieś na waszym biurku znajduje się Roland MT-32. Dotyczy również posiadaczy Atari ST i Amig.