Pierwsi gracze będą mogli bawić się w sieciowej becie już we wtorek.

Jako, że od premiery Red Dead Redemption 2 minął miesiąc, co dla wielu graczy powinno być czasem wystarczającym, by ukończyć kampanię dla pojedynczego gracza, Rockstar rozpoczyna testy sieciowego modułu gry, w którym razem mogą bawić się nawet 32 osoby.

Przyjemność sprawdzenia, jak to jest żyć na wieloosobowym Dzikim Zachodzie będą mieli najpierw posiadacze wersji Ultimate, dzień po nich ci, którzy uruchomili grę na premierę, potem osoby, które wystartowały w kowbojski świat w ciągu pierwszych trzech dni, a na koniec, w piątek, wszyscy pozostali. Moduł sieciowy, podobnie jak wcześniej GTA Online ma pozwalać bawić się razem lub przeciwko sobie, przemierzając mapę z podstawowej wersji gry i pozwalając wykonywać takie same aktywności, a do tego rozbijać obozy w wybranych przez siebie miejscach. Jeśli Rockstar pójdzie tą samą drogą co w przypadku GTA V, można się spodziewać, że w przyszłości to właśnie ten tryb będzie rozwijany o nową zawartość, także fabularną.