Ale jak to – zakrzykną tłumy?! Jakiś Roblox?! Co to jest?! O co tu chodzi?! To spisek!
A jednak. Zdziwieni? Ja też byłem, gdy się o tym dowiedziałem. Bo aż trudno w taką informację uwierzyć. To jednak prawda – mając 100 milionów graczy miesięcznie Roblox wyprzedził Minecrafta, który dla porównania ma tylko 91 milionów graczy w miesiąc. Co jeszcze ciekawsze Roblox to gra starsza od Minecrafta, ale to jej młodszy rywal był zwykle na językach prasy i samych graczy. Roblox przemykał się jakoś obok, za to na pewno można powiedzieć, że był silnie reprezentowany na YouTubie, doczekał się nawet wzmianki w popkulturze. Sam Kanye West przebrał się bowiem za avatara z Roblox w jednym ze swoich teledysków.
Roblox różni się od Minecrafta. Można go w sumie opisać jako kombinację gry MMO z czymś w rodzaju Second Life, a akcent położony jest na tworzone przez użytkowników mini-gry. Tych jest całe zatrzęsienie, a jedną z najpopularniejszych jest Jailbreak czyli… robloxowa wersja GTA. Firma postanowiła odwdzięczyć się graczom za spędzanie czasu przy ich grze i stworzyła specjalny przedmiot, który odierzemy za darmo w czasie rozgrywki.
Pytanie nasuwa się samo – czy Minecraft ma się czym martwić? Szczerze – bardzo wątpię. Znani YouTuberzy tacy jak PewDiePie, Jacksepticeye czy Keemstar tworzą filmy ze swoich rozgrywek w Minecrafta i wydaje się, że jego popularność powoli powraca. Należy też pamiętać, że szalę może przechylić nadchodzący Minecraft Earth – jest szansa, że część graczy zainteresuje się oryginalnym Minecraftem. Na ten moment jednak – królem jest Roblox.