W trakcie Tokyo Games Show jedną z ciekawszych pozycji była prezentacja sequela hitu z 2019 roku.

Choć „jedynka” była spin-offem serii River City (oryginalna, japońska nazwa to Kunio-kun), została świetnie przyjęta. Teraz beat’em up powróci z nową historią, nieco ulepszoną grafiką i sporą liczbą dodanych ataków. Na razie wygląda to na podkręconą wersję poprzedniej częśc – co oznacza, że powinna być pożądana przede wszystkim przez fanów serii.