Otwarcie się Ubisoftu na nowe rynki „zmienia ducha gry”.
Ubisoft ogłosił, że w ramach wchodzenia na rynki azjatyckie musi zmodyfikować nieco Rainbow Six Siege. Zniknie krew ze ścian na niektórych planszach, czaszki i elementy nagości i podmienione zostaną ikony zabójstw na nieco mniej „przemocowe” (np. ikona noża zostanie zastąpiona przez pięść, sygnalizując zabójstwo wręcz). Rzecz w tym, że wszystkie te zmiany wprowadzone zostaną nie tylko w azjatyckiej wersji, a… we wszystkich.
Wpis na blogu Rainbow Six Siege przedstawia szczegóły i tłumaczy, że celem takiego ujednolicenia jest zredukowanie ilości pracy przy aktualizacjach poszczególnych gałęzi – jednolitość stylistyczna ograniczy grafikom pracy przy kolejnych łatkach i ulepszeniach. Całość wyjaśniono szerzej na blogu gry, fani nie są jednak zadowoleni faktem, że czaszki, automaty i krew muszą zniknąć, by przypodobać się nie lubiącym tych elementów cenzorom z Chin i innych krajów azjatyckich. Termin wprowadzenia zmian jest wciąż nieokreślony, ale patrząc na reakcje, fani mają nadzieję, że nie przyjdzie nigdy. Szczęśliwie wygląda, że po strzale w głowę krew wciąż będzie się obficie lać:
Yes.
— Craig Robinson (@ItsEpi) November 3, 2018