W zalewie symulatorów (w których nasz gamedev od pewnego czasu specjalizuje się) trudno wyszukać te najsmaczniejsze kąski. Przynajmniej z nazwy. Drago Entertainment ma dla Was demo i premierową produkcję – symulator zarządzania (i odnawiania) Food Trucka.

Za ok. 65 zł (w pierwszym tygodniu sprzedaży) możemy stać się właścicielami własnego vana z jedzeniem, oczywiście o ile damy się wrobić w fabułę tej opowieści. Stary food truck niegdyś należał do naszego ojca (wirtualnego ma się rozumieć). I ta właśnie rodzinna spuścizna staje się w grze naszym dziedzictwem i wyzwaniem.

Food Truck Simulator ma być okazją do podjęcia wyzwania w zakresie renowacji, przygotowania do pracy i serwowania smacznego jedzenie w wybranych przez nas miejscach, wprost z kuchni na czterech kółkach. Będzie też nerwowe wypełnianie zamówień klientów, godziny spędzane na naprawach i podobne atrakcje. Właściwie mamy do czynienia z parą symulatorów w jednej grze – rozbudowy food trucka oraz kompozycji jedzenia przygotowywanej zgodnie z potrzebami wymagających klientów. Plus zarządzanie zapasami i wyposażeniem oraz dbałość o to, by zasoby się nie zepsuły, a także dobór najlepszego (z punktu widzenia obwoźnego biznesmena) miejsca do sprzedaży jedzenia.

PS Zupełnie nie wiemy dlaczego zwiastun filmowy jest w rytmie funky.