Side-scrollowa naparzanka, której korzenie sięgają automatów arcade, Japonii, Iremie i fascynacji kinem opowiadającym o losach herosów wyspecjalizowanych w sztukach walk.

Wprawdzie Devil’s Temple nie jest oficjalną kontynuacją hitu z 1984 roku (oficjalne sequele to Vigilante i Spartan X 2), jednak fanowska kontynuacja przygód Thomasa (ściślej – jego syna Tommy’ego) wyraźnie czerpie z oprawy graficznej piksele pełnymi garściami. W sumie to taki Franko w azjatycko-amerykańskim klimacie i z (o niebo) lepszą oprawą graficzną.

Fabuła jest jakże typowa dla filmów kung-fu – X wskrzesza swoją armię bandytów, porywa Lenę, Tommy wyrusza do tytułowej świątyni, by obić przeciwników i uratować dziewczynę. Twórcy tej świeżutkiej bijatyki na Amigę (odpowiedzialni m.in. za amigowego Rygara, Turbo Sprinta, Bomb Jacka Beer Edition i powstającego Super Metal Hero) uznają Devil’s Temple za spin-ogg Kung-Fu Mastera.

Przed graczami – 10 etapów z bossami, 3 etapy bonusowe i bardziej kolorowa oprawa graficzna na Amigach z chipsetem AGA, a także obietnica zobaczenia ponad 500 klatek animacji postaci. Devil’s Tempe zadziała na dowolnej Amidze z 512 KB RAM i dwuprzyciskowym kontrolerze. Przewidziano zgodność z A1200, CD32 oraz TheA500 Mini. Gra stworzona przez McGeezera i TenShu zawiera soundtrack skomponowany przez Iana Forda, Andrzeja Dobrowolskiego i Martina Eikksona. Demo dostępne jest na stronie projektu, a limitowaną edycję pudełkową możemy zamawiać w Geezer Games.