Założone w 2021 roku krakowskie studio Ironbird Creatsions wraz z wydawcą (All in! Games) przygotowują przygodową grę akcji, której charakterystycznym elementem będzie zmieniająca się z 2D na 3D (i na odwrót) perspektywa.
Do boju poprowadzimy Jolene – buntowniczkę, której życiowym błędem było uwolnienie pewnych niebezpiecznych wymiarów uwięzionych w teatrze. W zakresie rozgrywki mamy do czynienia z typowym hack ‘n’ slashem i zabawą w rozrzucanie wrogów w przestrzeni oraz niszczenie fragmentów otoczenia. Do tego: skoki, bieganie, siekanie i uwalnianie mocy zaklętych w maskach, wzmacnianie statystyk oraz rosnące w siłę ciosy wraz z combosami. Wyróżnikiem będzie zmieniająca się w trakcie zabawy perspektywa – raz zmierzymy się na arenie w widoku 3D, kolejna walka może toczyć się już w 3D. W zapowiedzi gry dostajemy obietnicę precyzyjnego sterowania oraz ręcznie wykonanej scenografii, stanowiącej tło dla walk. Otoczenie będzie nawiązywać do różnych sztuk teatralnych, dla których baza jest popkultura. Rekwizyty posłużyć mogą za broń, a walka na deskach teatru ma wyraźnie pokazać, kto zasłużył na główną rolę.
„Ironbird Creations powstało, ponieważ zależało nam na tworzeniu nowych, wypełnionych akcją i jakościowych tytułów. Nasz zespół ma duży sentyment do gier z początku ubiegłego dziesięciolecia, dlatego chcieliśmy powrócić do tamtych czasów. Obecnie gry akcji łączą się innymi podgatunkami, takimi jak souls-like czy rogue-like, pozbywając się swojej pierwotnej tożsamości. Phantom Hellcat będzie powrotem do korzeni gatunku hack-n-slash i liczymy, że zainspiruje on innych twórców do podobnej zmiany kierunku.” – Norman Lenda, Dyrektor Kreatywny Ironbird Creations