Wiecie co? Myślę, że jeśli Disney nie przejmie władzy nad światem to zrobi to Nintendo. Z tej dwójki naprawdę wolałbym się znaleźć pod dyktaturą wielkiego N. Sprawiają po prostu dobre wrażenie… tak jak ich oficjalny sklep w serwisie Amazon!
Jedna rzecz mnie zdziwiła gdy dowiedziałem się, że Nintendo otworzyło oficjalny sklep w serwise Amazonie z gadżetami, ubraniami, grami i wszelkim dobrem. Co to było? To proste – że dzieje się to dopiero teraz! Amazon to wręcz gigantyczna platforma, a Nintendo jest po prostu wszędzie. Plotka głosi, że mają otworzyć park rozrywki, a wypowiedzi wielkiego Shigeru sugerują, że docelowo chcą być więksi niż Disney. Jeśli komuś ma się to udać to w sumie Nintendo jest idealny kandydatem!
Sklep możecie znaleźć tutaj. Po pobieżnym przejrzeniu oferty mogę powiedzieć tyle – jest w czym wybierać! Naprawdę mnóstwo ubrań czy wszelkiego rodzaju gadżetów. Ceny też są znośne (jak na Amazona!). Moją uwagę zwróciła ta śliczna lampka z Zeldy, kubek stylizowany na katridż ala Zelda oraz retro koszulka z Metroid. Wszystko wygląda naprawdę w porządku i jak mówiłem ceny są moim zdaniem do przełknięcia. Pozostaje pytanie o jakość wykonania, ale mam nadzieję, że na tym polu Nintendo nie da ciała. Jeśli macie gracza/nerda w rodzinie to już wiecie skąd zamówić prezenty na Święta!
Po otwarciu trzeciego, oficjalnego sklepu Nintendo Tokyo w Japonii w tym miesiącu (pierwszy sklep został uruchomiony w Nowym Jorku w 2001 roku, pierwotnie jako The Pokémon Center, drugi, w tym roku w Tel Avivie), własnym dziale na ebayu, Amazon to kolejny element komercyjnego rozrastania się wielkiego N. A pomyśleć, że jeszcze do niedawna Nintendo podwoje swoich sklepów otwierało wyłącznie dla pracowników, w siedzibach firm rozrzuconych na całym świecie.