Streamera można lubić lub nie, ale trudno odmówić mu wpływów.

Tyler „Ninja” Blevins stał się w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy twarzą Fortnite – graczem, którego sama obecność przyciąga tłumy, jednym z najważniejszych streamerów na Twitchu, zarabiającym miesięcznie ponad pół miliona dolarów. Oglądać chcą go wszyscy – pojawił się na Times Square na Sylwestra, niedawno odwiedził też Warszawę zaproszony przez Red Bulla.

Z perspektywy magazynu Time jest jedną z setki najbardziej wpływowych osób tego roku, obok Alexandrii Ocasio-Cortez, Jacindy Ardern, Dwayne’a Johnsona, Taylor Swift, LeBrona Jamesa i papieża Franciszka. W jego profilu, dwóch akapitach spisanych przez JuJu Smitha-Schustera zawodnika Pittsburgh Steelers czytamy, że „Ninja jest absolutną legendą, człowiekiem, pokazującym, że e-sport to coś poważnego”. Smith-Schuster grał z Ninją i Drakiem w Fortnite w ubiegłym roku, podczas rekordowego dla Twitcha streamu, przebijając 600 tysięcy jednocześnie oglądających.