Twórcom Muddy Racers  trzeba przyznać jedno – dobrze dobrali platformę sprzętową do odtworzenia atmosfery wyścigów w błocie. Żaden inny komputer w swojej 16-kolorowej palecie nie ma takich brązów.

Wyścigi skłonią nas do kręcenia się w kółko po 18 różnych torach mieszczących się na jednym ekranie (z arcyciasnymi zakrętami i niezbyt długimi prostymi), wymuszającymi na nas zręczne podskoki i efektowne kolizje. Cała zabawa sprowadza się o rywalizacji o jak najlepszy wynik i to nawet w gronie do czterech graczy jednocześnie. Niemniej na kierowców sterowanych przez Commodore’a też trzeba uważać – Torquey Tom, Nitro Nigel, Revvy Rick i Oily Olive ponoć słuną z unikalnego stylu jazdy. Skorzystaj ze sklepu, aby zaplanować swoje ulepszenia. Podczas zabawy będzie okazja do podrasowania swojej wyścigowej maszynki o dopalacze, zbiorniki z zapasem oleju (do polewania tras) i inne akcesoria decydujące o zwycięstwie. Muzykę do gry skomponował Kamil „Jammer” Wolnikowski.

Muddy Racers obsługuje Protopad (adapter dla 4 graczy) oraz MultiJoy (planowany adapter dla 8 graczy). Dla wspierających działania Protovision przewidziało opcję zamawiania gry opakowanej w pozłacany kartridż.