Ale będzie zoptymalizowany także pod inne platformy.
Jedną z większych niespodzianek od Microsoftu w tym roku było wskrzeszenie Microsoft Flight Simulator, popularnej serii, której ostatnia odsłona ukazała się w 2014 roku (i była tak naprawdę grą z 2006 roku wydaną ponownie na Steamie). Swego czasu bardzo popularna wśród fanów lotnictwa, gra poszła więc w odstawkę lata temu, by powrócić teraz w kompletnie nowej odsłonie, a twórcy podkreślają, że ich gra kładzie duży nacisk na to, by faktycznie symulować latanie prawdziwymi samolotami.
W blogowym wpisie na stronie gry twórcy podkreślają, co jest dla nich najważniejsze w przypadku nadchodzącej produkcji, zapowiadają otwarcie się na twory społeczności (co oznacza prawdopodobnie mody i tworzone przez fanów lotniska, może nawet samoloty) i wsparcie dla innych platform, takich jak Xbox, pomimo nacisku na to, by ich produkcja była przede wszystkim grą PCtową. Zespół Microsoft Flight Simulator chce ściśle współpracować ze społecznością przy tworzeniu i rozwoju gry – entuzjaści realistycznego lotnictwa mogą spodziewać się więc nie lada gratki.