Studio Bonsai Collective prezentuje zapowiedź swojego debiutanckiego projektu – wypranego z barw FPS-a, którego akcja będzie rozgrywać się na pewnym księżycu.
Luna Abyss ma być piekielną strzelaniną FPP, rozgrywająca się w księżycowej megastrukturze, docelowo wydaną na PC oraz konsolach. Do dyspozycji graczy trafi bogaty wybór uzbrojenia, oryginalna mechanika poruszania się oraz pełna nadnaturalnych wynalazków przestrzeń znajdująca się pod wymarłą kolonią, gdzie będzie trzeba sprostać wytworom wywodzącym się wprost z Otchłani. Brzmi jak Doom 3 na Księżycu, prawda? W tle jest też wątek fabularny, opowiadający o losach skazańca eksplorującego wspomniane megastruktury, zakopane głęboko pod powierzchnią obcego księżyca.
„Luna Abyss rozgrywa się na księżycu, który niegdyś był siedzibą dobrze prosperującej kolonii Nowego Imperium Brytyjskiego, teraz zniszczonej i zapieczętowanej po tajemniczym wydarzeniu znanym jako Plaga. W więzieniu na szczycie Otchłani twoim jedynym towarzyszem jest Aylin, sztuczny strażnik więzienny, obserwujący każdy twój ruch. Wysyła skazańców głęboko pod ziemię na rekonesans, wydobycie i śledztwo związane z zawałem. Nie możemy się doczekać, aby zobaczyć, co gracze zrobią w tym tajemniczym świecie.” – Benni Hill, dyrektor kreatywny w Bonsai Collective
Nie jest do końca jasne, czy nas mechaniczna towarzyszka Aylin jest zainteresowana naszym przetrwaniem i czy powinniśmy jej ufać. Podczas podróży przez trzewia Luny staniemy przed wieloma wyzwaniami, w tym – zamieszkującymi opuszczony księżyc, pokręconymi, kosmicznymi horrorami.
