Teraz będzie naprawdę interesująco: straka.studio (czyli Miro Straka) zapowiada pikselartowe arcydzieło, które będzie w sobie łączyć elementy twin stick shootera z układanką logiczną.
Wyobraźcie sobie poziomy, których elementy przemieszczają się na nasze żądanie jak kości tetramina w Tetrisie. Na dodatek – stanowią swoiste ruchome wyspy, zapewniające nam tymczasowe bezpieczeństwo lub umożliwiające przeprowadzenie ataku (i obrony) ze ściśle określonego miejsca obserwowanej z góry planszy. Reszta to wyczucie, umiejętne cyklowanie i zabawa w zwodzenie przeciwników. W nagrodę za umiejętną walkę w tym poskładanym z tetramino otoczeniu możemy liczyć na lepsze bronie (na jeszcze mocniejszych przeciwników w kolejnych etapach). Zaprezentowany podczas Day of the Devs 2021 fragment rozgrywki w Loot River daje nam szanse przyjrzeć się z bliska mechanice gry – które momentami (pomimi pikselartowej oprawy i ujęcia top down) bliżej Dark Souls niż Isaakowi.
Loot River ma się pojawić na kosolach Xbox One, Xbox Series S i X oraz PC (Steam).