Końcówka upływającego roku jest łaskawa dla wielbicieli pixel artu, zagadek i PICO-8. Wydana właśnie Lockey Zana’s Tale to urocza opowieść o otwieraniu zamków, zamykaniu zamków i zbieraniu kluczy.
Ok, w jednym zdaniu udało mi się ująć podstawową mechanikę rozgrywki w Lockey Zana’s Tale, w której klucze oraz ich używanie odgrywają kluczową rolę. Możemy otwierać i zamykać zamki (odzyskując w drugim przypadku kluczyki), przenosić po kilka kluczy w kieszeni oraz zbierać klucze umieszczane w skrzyniach. Niektóre z przełączników (wymagających kluczy) otwierają nowe drogi i przejścia, a cel jest jeden – dotrzeć jak najdalej w tym zawiłym labiryncie. W dalszych etapach natkniemy się również na miejsca z których wyjdziemy bez kluczy w kieszeni oraz zamki, które wymagają więcej niż jednego klucza. W Lockey Zana’s Tale możemy grać bezpośrednio na stronie projektu, autor gry przygotował również przepięknie zrealizowany (darmowy!) podręcznik do Zana’s Tale.