Szósta osoba w kolejce do brytyjskiego tronu nie znosi Fortnite ani mediów społecznościowych.
Podczas wydarzenia organizowanego w YMCA w Londynie Książę Harry, Jego Królewska Wysokość książę Sussexu, hrabia Dumbarton, baron Kilkeel dość ostro skrytykował Fortnite jako „uzależniającą grę zaprojektowaną, by przytrzymywać graczy przy komputerze tak długo, jak możliwe”. Dodał też, że uważa to za „nieodpowiedzialne”. Zdaniem księcia pozwalanie, by Fortnite było powszechnie dostępne dla dzieci to tylko czekanie, aż stanie im się krzywda, a w dłuższym planie gra może nawet rozbijać rodziny.
Atak na Fortnite to jednak tylko część zastrzeżeń Księcia Harry’ego. Członek rodziny królewskiej uważa, że media społecznościowe są bardziej uzależniające niż alkohol czy narkotyki. Dokładne podstawy jego opinii nie są do końca jasne – badania w tym temacie nie wskazują jednoznacznie, by gry komputerowe miały znaczący wpływ na zachowania ludzi poza nimi. Nawet, jeżeli niektóre oganizacje twierdzą, że mają wpływ na ilość rozwodów.
World of Warcraft zrobił 1000x więcej złego… 🙁