Twórcy twierdzą, że chcą wprowadzić możliwość dostosowania naszego bohatera do naszej wizji siebie.
Rok temu Borek pisał o Genderpunku, czyli o tym, że Cyberpunk 2077 mógłby odczarować tematy płci, transseksualizmu i genderu. Wygląda na to, że nie tylko on tak patrzył na temat, bo CD Projekt RED w rozmowie z serwisem Gamasutra przyznał, że chciałby dać graczom możliwość takiego wyrażenia swojej płci, jaki sobie zażyczą – wybierając na przykład podczas tworzenia postaci cechy wyglądu, które można by przypisać kobiecie albo mężczyźnie lub stworzyć postać niebinarną. W podobny sposób zespół chce podejść do kwestii głosu, dając możliwość swobodnego wyboru tego, jak brzmi postać, niezależnie od wybranej płci.
To w pewien sposób kontynuacja tematu, sprzed paru dni – związanego z plakatem, który wzbudził sporo kontrowersji. Jak się okazuje, był on pewnym sygnałem, że firma chce temat poruszyć szerzej. Reżyser zadań, Mateusz Tomaszkiewicz przyznał, że temat ekspresji płci jest bardzo trudnym i studio chce do niego podejść z odpowiednią wrażliwością, stąd brak opcji związanych z postaciami transseksualnymi czy niebinarnymi w obecnym kreatorze postaci. To temat, który, wnioskując z wypowiedzi Tomaszkiewicza cały czas powstaje i jest omawiany wewnętrznie.
Inkluzywność, o jakiej mówi reżyser jest dużą zmianą w stosunku do wcześniejszych wypowiedzi studia na temat kreacji V. i kwestii związanych z płcią – rok temu firma nie wydawała się gotowa do rozmów w tym temacie, podczas gdy w tej chwili wydaje się wręcz chętna, by pozwolić każdemu stworzyć wymarzoną postać, niezależnie od tego, kim chcielibyśmy grać. Jeżeli zapowiedzi te znajdą odzwierciedlenie w gotowym produkcie, Cyberpunk 2077 będzie dość przełomowym tytułem w kontekście reprezentacji, bo choć gry, takie jak Battletech oferowały już możliwość wyboru neutralnych płciowo zaimków, były to raczej kosmetyczne dodatki – tutaj granie transeksualistą może wymagać sporo dodatkowej pracy po stronie developerów szczególnie, jeśli, jak przekonuje Tomaszkiewicz, chcą podejść do tematu z odpowiednim wyczuciem.
Jednocześnie realia Cyberpunka 2077, gdzie modyfikacje ciała – a więc także i płci – są codziennością, wydają się idealnym gruntem do poruszenia tego tematu. W odległym świecie przyszłości ludzkość może mieć mnóstwo wad, ale do pewnej dozy różnorodności w kwestii płci i genderu zdążyła się przyzwyczaić. Za rok przekonamy się czy i jak poruszony zostanie ten temat – premiera Cyberpunka 2077 zaplanowana została na 16.04.2020.