… ale czuje, że spóźnił się na tę imprezę.
Dota Auto Chess byłą przez parę miesięcy jednym z najpopularniejszych modów w Docie 2 i nikt nawet nie myślał, że może zmienić się w coś więcej… przynajmniej do czasu, aż Valve zaproponowało jego twórcom, by stworzyli dla włodarzy Steama samodzielną, pełnoprawną grę. Chiński zespół odpowiedzialny za Dota Auto Chess odmówił, poszedł robić swoją własną grę, podczas gdy właściciele Doty wypaczyli czasoprzestrzeń (a przynajmniej zagięli standardowy czas Valve) i błyskawicznie wypuścili na rynek Dota Underlords, będące przy okazji pierwszą grą mobilną Valve. Do tego doszło League of Legends z Teamfight Tactics, które cieszy się na Twitchu niemal tak dużą popularnością jak MOBA od Riot.
Jak się okazuje, Jagex, którego Old School Runescape cieszy się niemałą popularnością, także rozważało stworzenie swoich autoszachów, ale pomysł został porzucony, gdy twórcy stwierdzili, że mogliby nie zdążyć na jego największą popularność. Główny projektant David Osborne przyznaje, że turowa walka i połączenie Runescape i Chronicle mogłoby dać ciekawe efekty ze względu na długą listę ciekawych postaci, ale obawia się, że przy zmieniających się trendach gra nie powstałaby dość szybko. Tymczasem studio ma na horyzoncie Runescape: Land Out of Time, które ukaże się już 8 lipca.
