Robaczki wracają. Jeszcze nie wiemy w jakiej formie i w jakim stylu, jedynie tyle, że dozwolone będzie użycie kijów baseballowych. Czy będzie to gra zrealizowana w 2D, czy też w 3D – na to pytanie odpowiedź usłyszymy (i zagramy) jeszcze w tym roku.
Gra o roboczej nazwie Worms 2020 prawdopodobnie (wzorem poprzedniczki, W.M.D) trafi na Steama i na ekrany konsol do gier obecnej generacji. Zobaczymy ile zostało jeszcze party w tym 25-letnim klonie Scorched Earth, który ćwierć wieku temu podbił ekrany Amig i PC.