Serwis 8BitBoyz proponuje nam z okazji Halloween zamienić wygaszacz ekranu w Windows na coś ściśle powiązanego z tematyką tego święta.
Oczywiście zdajemy sobie sprawę z faktu, iż wygaszacze są passe i znacznie lepiej w tej roli sprawdza się energooszczędna hibernacja z czarnym ekranem, ale od czasu do czasu można zaszaleć (wspominając chociażby Johna Castaway’a, którego przygody przyciągały nas do ekranu jak magnes). Serwis 8BitBoyz proponuje nam wyglądający jak produkcja z Commodore 64, pełnoekranowy wygaszacz z halloweenowym motywem nawiedzonego zamku. Wszystko zbudowane z wielkich pikseli i o stosownej nazwie: Haunted Castle. Archiuwum zajmuje ok. 32 MB i tak naprawdę jest opakowaną w emulator kopią jednoplikowego dema z C64 o tym samym tytule.