Jeżeli Sony w kolejnych tygodniach podtrzyma swoje stanowisko o nieprzesuwaniu premiery jednej z najbardziej oczekiwanych gier 2020 roku, to już latem zagramy w Ghost of Tsushima. W ostatnich dniach zaś pojawiło się nieco ciekawych informacji.
Nowe dane w związku z tytułem pojawiły się na łamach PlayStation Magazine. Przede wszystkim potwierdza się to, że gra rozgrywać się będzie w historycznych realiach, podobnie jak choćby w Sekiro: Shadows Die Twice. Konkretnie chodzi o okres późnego XIII wieku, kiedy to w Japonii miała miejsce brutalna inwazja Mongołów. Postacią, w którą wcieli się gracz, będzie Jin Sakai, którego wujem jest potężny władca wyspy Tsushima. Punktem zwrotnym opowieści będzie moment, gdy walczące honorowo siły samurajów poniosą straszliwą klęskę na polu bitwy. Będący na granicy załamania Jin decyduje się porzucić szlachetne nauki swoich mentorów, aby wyprzeć straszliwego wroga za wszelką cenę, szybko stając się lokalnym bohaterem ciemiężonych i osobą wzbudzającą strach w sercach najeźdźców.
Podczas tworzenia Ghost of Tsushima studio Sucker Punch miało inspirować się filmami Akiry Kurosawy, na czele z Siedmiu samurajów. Nad soundtrackiem pracuje zaś sam Shigeru Umebayashi, którego dzieła znamy m.in. z filmów Dom latających sztyletów i Nieustraszony. Jak już wiemy z wcześniejszych materiałów, w przeciwieństwie do tradycyjnych otwartych światów – jak kolejne części Assassin’s Creed czy Far Cry – nie będzie żadnych oznaczeń co do celów czy istotnych miejsc i wszystko będziemy musieli odkrywać na własną rękę. Co ciekawe, ma być również wyraźnie zaznaczony upływ czasu.
Co do systemu walki, będziemy mogli korzystać choćby techniki iaijutsu, polegającej na natychmiastowym wyciągnięciu oręża z pochwy i wykończeniu oponenta jednym zabójczym atakiem. Z czasem nasze działania będą przypominać nie tyle samuraja, co shinobi, w naszym rynsztunku pojawi się cała masa pułapek i niekonwencjonalnych broni, jak ogniste strzały.
Wszystko prezentuje się wprost znakomicie i wygląda na to, że do premiery dojdzie już 26 czerwca – oczywiście tylko i wyłącznie na konsoli PlayStation 4.