Opowieść o fenomenie świata gier – menedżerach piłkarskich, które od lat przykuwają do komputerów ganów piłki nożnej i wpływają na ich życie. Brytyjscy pisarze postanowili uwiecznić to zjawisko w książce. Wydawnictwo SQN uzupełniło ją o polskie wątki oraz zaskakujące historie graczy z naszego kraju. Dzięki lekturze odkryjesz wciągający świat legendarnego piłkarskiego symulatora.

Książka  „Football Manager to moje życie” jest już dostępna, w przedsprzedaży możemy ją zamówić na tej stronie.

Zabawa w zarządzanie drużyną piłkarską, rozgrywana na ekranie zgromadziła już przed komputerami kilka pokoleń fanów futbolu i wciągnęła ich do swojego wirtualnego świata na długie godziny. Niektórzy wygrywali dzięki niej pieniądze, inni zawalili szkołę lub pracę, a jeszcze inni słyszeli na rozprawie rozwodowej, że jest jednym z powodów rozpadu małżeństwa. Tak, to właśnie Football Manager. Książka „Football Manager to moje życie” opowiada o powstaniu gry i o tym dlaczego Electronic Arts odesłało jej twórców z kwitkiem. W publikacji uwzględniono również wiele polskich wątków oraz poznasz piłkarzy, którzy w wirtualnym świecie byli legendami, choć w rzeczywistości nie zdołali przebić się na szczyt.

To pierwsza książka w Polsce poświęcona w całości tematyce Football Managera. Momentami zaskakująca, pełna humoru i niecodziennych opowieści, które w każdym miłośniku tej gry obudzą wiele wspomnień. Jeśli interesujesz się piłką nożną i symulatorami sportowymi i spędziłeś przed monitorem wiele godzin, rozgryzając taktykę rywali i zestawiając najlepszą jedenastkę ukochanej drużyny to jest to książka w sam raz dla Ciebie!

Fragment książki:

Miles: Czy pierwszy CM miał chociaż prawdziwych zawodników?

Oliver i Paul: Nie.

Miles: CM1 miał wymyśloną bazę. CM2 był pierwszą wersją z prawdziwymi piłkarzami, a wśród nich znajdowali się Neil Lennon i Danny Murphy, wówczas w rezerwach Crewe.

Miles: Nasz zespół skautów powstał w sposób naturalny, sam z siebie, a dziś jest ich ponad tysiąc, z 51 skautami głównymi, zarządzającymi całym procesem. Jesteśmy na etapie, w którym Everton podnajął od nas siatkę skautów i jej odkrycia. Nie wiem, czy z tego korzystają, czy nie, ale to i tak dość surrealistyczne. Staliśmy się znani ze znajdywania przyszłych gwiazd wcześniej niż inni. To nie my jedziemy i ich znajdujemy, ale głównie nasza fantastyczna ekipa rozsianych po całym świecie wolontariuszy, którzy chcą, aby ich klub, ich kraj, był wiernie reprezentowany w grze. Tak wyglądało to w przypadku wirtualnego Messiego – był zaledwie dzieciakiem sprowadzonym przez Barçę z Argentyny, a w grze już uważano go za przyszłą supergwiazdę. Rzadko mylimy się w przypadku materiałów na supergwiazdy. Czasami jednak to robimy, a tacy piłkarze nie robią wielkich karier. Wśród nich są tacy goście jak To Madeira, który nawet nie istniał. Albo Tonton Zola Moukoko, który był naprawdę utalentowany, ale niestety miał problemy osobiste.

Paul: I ten dzieciak z Islandii.

Miles: Sigþórsson?

Paul: Tak!

Miles: Andri Sigþórsson. Justin Georcelin to następny przypadek, któremu warto się przyjrzeć. Był 16-letnim juniorem z Northampton, miał przed sobą wielką przyszłość i… Cóż, pozwolę, żebyście sami sprawdzili, jak potoczyły się jego losy i co poszło nie tak. To dość fascynujące.

Oliver: Kiedy myślę o naszym zespole researcherów, to, patrząc wstecz, mówimy o czasach, kiedy internet raczkował. Wysyłaliśmy wydruki zestawień ze składami, wypełnione tymi, których znaliśmy, wzięte z Rothmansa [coroczny „skarb kibica” klubów i piłkarzy Wielkiej Brytanii]. Te były wypełniane ręczne i odsyłane przez osoby prowadzące na przykład miejscowy fanzin. Niektórzy mieli konta na Compuserve albo AOL, więc zawsze to było ułatwienie, ale zestawienia szły też pocztą.

Miles: Kiedy objąłem bazę danych Wielkiej Brytanii, ledwie połowa ludzi miała maile, a z drugą połową załatwiałem wszystko listownie lub przez telefon.

Football Manager to moje życie. Historia najpiękniejszej obsesji

Autorzy: Iain Macintosh, Kenny Millar, Neil White

Premiera: 26.02.2020

Liczba stron: 320

Cena okładkowa: 42,99 zł