Kto nie był w kinie na ostatnim epizodzie sagi rodu Skywalkerów, bo zaspał po wyczekiwaniu na kolejny odcinek The Mandalorian, doskonale wie, kto jest teraz najładniejszą maskotką w uniwersum Star Wars. Baby Yoda podbił serca widzów nie tylko swoją nadzwyczajną małomównością, zamiłowaniem do błyszczących kulek, wielkimi zielonymi uszami i równie mangowymi oczkami. W sumie wszystkim tym na raz.

Krążą plotki, że wykonanie figurki poniewieranej w pierwszym sezonie The Mandalorian pochłonęły jakieś 5 milionów dolarów, ale przy całym wiedzy o rozbuchanych budżetach produkcji Disneya trudno w to uwierzyć. Wiemy za to ile kosztuje bardzo udana replika wykonana przez Slideshow Colectibles. Jedyne 350 USD. Za to wygląda na tyle wiarygodnie (z tą wykręconą gałką w rączce), że aż chce się ją przytulić. Wykonana z tworzyw sztucznych i materiałów podobizna małego Yody ma prawie 42 cm wzrostu. Już możemy składać zamówienia. Wysyłka dotrze do nas najwcześniej w sierpniu, najpóźniej w październiku 2020 roku. W sam raz na drugi sezon. Do kompletu możemy kupić pełnowymiarową figurkę Boby Fetta za jedyne 8000 USD (z kuponem zniżkowym).

To już wiemy, jak powinna wyglądać kolekcjonerska edycji gry opracowanej na bazie serialu The Mandalorian. I co powinno być w zestawie.

PS Figurka podstarzałego Yody kosztuje 2500 USD, a replika R2D2 jedyne 7450 dolarów. Miłego zwiedzania galerii Slideshow Colectibles.