Są takie gry, w których samo układanie drużyny może zająć godzinę. Jednak dobrze dobrane postacie mogą zapewnić błyskawiczny sukces. Trudno było mi uwierzyć, że możliwe jest dotarcie do samego Beholdera i pokonanie go w… 6 minut i 22 sekundy.
W komentarzach do tego wydarzenia sprzed roku możemy przeczytać sugestię, że da się pokonać grę w mniej niż sześć minut. Jak na razie rekordzistą w przechodzeniu EotB jest nasz rodak, Grzegorz „MaeL” Kosiarski, a 6 minut i 22 to niepobity rekord. I nie jest to jego jedyna próba pokonania podziemi z Beholderem w unikalnym stylu. Wszystkie nagrania pochodzą z MS-DOS-owej wersji Eye of the Beholder.
Co powiecie na nieco dłuższą (trwającą prawie godzinę) wędrówkę po kazamatach z potworami, ale wyłącznie jednym bohaterem?
Albo najnowsze osiągnięcie MaeLa – kolejną, udaną próbę przejścia gry tym razem z gronem bohaterów najbardziej podatnych na obrażenia:
Grzegorz Kosiarski ma na swoim koncie wiele innych, ukończonych gier, z których nagrania możemy odnaleźć w tym miejscu. To m.in.: Black Crypt, Cannon Fodder, Chaos Strikes Back, Crystal Dragon, Death Mask, Diablo, Ultimate Doom i Doom II, Dune II, Dungeon Keeper 1 i 2, Dungeon Master, Legend of Grimrock, Metroid i Nox. Gdyby nie starczyło wam cierpliwości… zawsze możemy pozwolić sobie na obejrzenie, jak ktoś inny radzi sobie z ekspresowym przechodzeniem naszych ulubionych gier.