W najnowszej grze na Commodore 64 zagramy rolę bohater kultowego, brytyjskiego serialu i walcząc z jednym z jego najważniejszych antagonistów – zmutowanymi organizmami z planety Skaro, opakowanymi w metalowe pancerzyki (przypominające skrzyżowanie czołgu z R2-D2).

Droktor Who i Dalekowie wprawdzie odcisnęli już swój ślad na ekranach C64 – w świetnej grze zatytułowanej Dalek Attack, ale tym razem zmierzymy się z Dalekami w turowej strategii, przypominającej zasadami rozgrywki Berzerka oraz Robotrona 2048. Zasady zabawy są proste – nie dać się złapać Dalekom i spowodować, by mechaniczne puszki wpadały na siebie lub na swoje szczątki, tym samym eliminując się z pola boju. Strzelać się nie da, ale jest jeszcze ikoniczny śrubokręt, który w krytycznej sytuacji może uratować życie Doktora Who. Tylko raz na planszy.

Daleks autorstwa Arturo Dense został w całości zrealizowany w BASIC-u i z wykorzystaniem zestawu znaków PETSCII. Nawet tytułowy obrazek Daleka to literki.